Radni nie chcą słodyczy w szkołach

13

Samoobsługowe automaty ze słodyczami, chipsami i słodkimi napojami chcą wycofać z lubińskich szkół miejscy radni. – Byłem ostatnio w jednej z naszych placówek i gdy zobaczyłem, jak dzieci jedzą same snickersy i chipsy, to ogarnęło mnie przerażenie. Dzieci nie mogą się przecież tak niezdrowo odżywiać – podkreśla przewodniczący rady miejskiej Andrzej Górzyński, który zwrócił się do prezydenta z apelem w tej sprawie. Jak zapewnia rzecznik Urzędu Miejskiego w Lubinie, Jacek Mamiński, włodarz naszego miasta już dawno planował wprowadzić do szkół zdrową żywność, więc wycofanie słodyczy z automatów jest tylko kwestią czasu.

Podczas ostatniej sesji przewodniczący rady Andrzej Górzyński stwierdził, że większość produktów z automatów dostępnych w lubińskich szkołach jest szkodliwa dla zdrowia dzieci.

– Szkoła nie może być miejscem sprzedaży produktów żywnościowych o nieodpowiedniej jakości zdrowotnej, nie zalecanych w żywieniu dzieci. Jako radni jesteśmy przekonani, że odpowiednie służby miejskie winny opracować program działań, mających na celu wycofanie ze szkół automatów z niezdrową żywnością oraz zapewnienie, aby w szkolnych sklepikach sprzedawane były tylko zdrowe i smaczne produkty – napisał w uzasadnieniu przewodniczący.

Apel samorządowca do prezydenta poparli w głosowaniu wszyscy radni. Pojawiały się jednak głosy, że dzieci mogą, ale nie muszą korzystać z tego typu automatów.

– Oczywiście, dzieci nie muszą z nich korzystać, jednak uczeń nie jest osobą dorosłą. Poza tym to jest działanie psychologiczne. Jeśli mam w domu czekoladę, to co chwilę gdzieś tam próbuję ją ułamać i zjeść. Gdybym jej nie miał, nie byłoby takiej pokusy. To samo z automatami szkolnymi – zauważa Andrzej Górzyński.

Prezydent Lubina poprosił przewodniczącego rady o wsparcie w propagowaniu zdrowej żywności w szkołach. Teraz, gdy taki apel został podjęty w Lubinie, prezydent Raczyński zaproponuje wszystkim samorządom w Polsce przyjęcie takiego rozwiązania. – W prosty sposób można zadbać o zdrowie dzieciaków – mówi Robert Raczyński.
http://youtu.be/QBvAadA2wOo


POWIĄZANE ARTYKUŁY