Radni bezprawnie obniżyli pensję prezydentowi

17

IMG_2928.JPGPrezydent nie zbiednieje. Za sprawą opieszałości radnych, jego zarobki nie zmniejszą się o około 1000 zł. Wojewoda dolnośląski w całości uchylił właśnie uchwałę lubińskiego samorządu, który zdecydował o niższych poborach głowy miasta.

Miejscowi rajcy, na złość Robertowi Raczyńskiemu, niedawno podjęli uchwałę, na mocy której włodarz miał mniej zarabiać. Okazało się, że decyzja ta była bezprawna.

– Wojewoda uchylił uchwałę z dwóch zasadniczych powodów – tłumaczy Andrzej Król, wicedyrektor Wydziału Nadzoru i Kontroli z Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu. – Radni podjęli decyzję na podstawie przepisów z 2008 roku, ale cofnęli się o dwa lata, kiedy to rozpoczęła się kadencja prezydenta. Ponadto rada nie negowała dotąd wysokości zarobków prezydenta i nie wykonała swoich obowiązków. Była bowiem zobligowana do podjęcia uchwały określającej jego pensję, a tego nie zrobiła. Kiedy już się na to zdecydowała, naruszyła nabyte prawa prezydenta, bo przyznała wynagrodzenie na niższym poziomie – dodaje.

Prezydent, jako pracownik Ratusza, musi pobierać wynagrodzenie za świadczoną pracę. Radni na początku kadencji powinni więc byli ustalić wysokość jego zarobków. Skoro tego nie zrobili, wojewoda uznał, że zgodzili się na poziom płac określonych jeszcze przez poprzednią radę.

Decyzja wojewody nie jest ostateczna. – Jest to rozstrzygniecie nadzorcze, od którego przysługuje odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – dodaje Andrzej Król.

JOM

Na zdjęciu przewodniczący rady miejskiej, Marek Bubnowski


POWIĄZANE ARTYKUŁY