Rada apeluje do premiera

3420

Radni przyjęli apel do premiera w sprawie zmiany prawa dotyczącego pomocy społecznej. Ma to związek z podopiecznymi Ośrodka Opiekuńczo-Rehabilitacyjnego w Lubinie. Ich rodzice, zgodnie z obowiązującymi przepisami, do swoich dochodów wliczają m.in. kredyty i inne świadczenia, a przez to wzrastają koszty za opiekę nad niepełnosprawnymi dziećmi.

Rada Miejska w Lubinie decyzją 19 radnych, popierających apel, zwróciła się z apelem do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zmian w ustawie o pomocy społecznej z 2004 r.

Do tej pory, na mocy obowiązującego prawa, w skład dochodów rodziny wliczane są np. kredyty, a to sztucznie podnosi koszt korzystania z usług pomocy społecznej. Inicjatorzy pomysłu mówią, że to absurdalne i niesprawiedliwe zapisy.

– To powinien być bardzo mocny apel, bo na niepełnoprawnych nie można robić jakiegokolwiek kapitału politycznego. Tę sytuację trzeba zmienić od samej góry, bo ustawa jest najważniejsza. Bardzo bym się cieszył, żeby każde miasto w Polsce dbało o te osoby jak pomaga podopiecznym stowarzyszenia Równe Szanse. Mówię tu o chodnikach, przejściach dla pieszych dla osób niedowidzących lub niedosłyszących, pomocy dla osób na wózkach. Przypomnę, że kilkanaście lat temu było tylko 40 pełnoletnich osób niepełnosprawnych w pełni zaopatrzonych. Dziś jest ich 175, a ostatnio w naszym mieście otwarta została m.in. szkoła dla dzieci z autyzmem i z tego co wiem, płacą tam tylko za media – mówi Dariusz Jankowski, radny Rady Miejskiej w Lubinie oraz prezes Stowarzyszenia Przyjaciół i Rodziców Osób Niepełnosprawnych „Równe Szanse”.

Dariusz Jankowski

W apelu znalazł się również zapis, aby dochody rodziny pomniejszyć o wydatki na rehabilitację, zakup specjalistycznego sprzętu medycznego czy leczenie niepełnosprawnych jej członków.

– To właśnie sfera tworzenia prawa jest dla osób niepełnosprawnych najtrudniejsza, bo przypuszczam, że nie ma tam osób, które taki bagaż mają na swych plecach. Przepisy w wielu sferach, także jeśli chodzi o taki ośrodek, powinny być przejrzyste i osobom niepełnosprawnym trzeba podawać rękę  – dodaje Jankowski.

Radni zwrócili się apelem po konsultacjach z rodzicami dzieci, którymi zajmuje się Ośrodek Opiekuńczo-Rehabilitacyjny. O swoich problemach rodzice mówili w trakcie styczniowej sesji oraz w trakcie specjalnego spotkania z przedstawicielami komisji pomocy społecznej.


POWIĄZANE ARTYKUŁY