Rachunki za prąd pójdą w górę. Wchodzi tzw. opłata mocowa

4146
Od przyszłego roku ma wejść w życie opłata mocowa. Celem wprowadzenia nowej daniny jest sfinansowanie modernizacji elektrowni. Można się więc spodziewać, że rachunki za prąd wzrosną o ponad 100 zł rocznie, a nawet więcej.

Opłata ma wejść w życie już od przyszłego roku, chociaż początkowo zakładano, że zacznie obowiązywać już od października. Zmiany zostały opóźnione przez epidemię koronawirusa. W związku z tym ceny prądu mogą wzrosnąć. 

Opłata mocowa ma zostać wprowadzona, by uzbierać środki na modernizację elektrowni oraz zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii. Ma także zachęcić do samodzielnej produkcji energii m.in. dzięki korzystaniu z fotowoltaiki. W skali roku będzie ona kosztować wszystkie podmioty (w tym przedsiębiorców) łącznie 5,4 mld zł. Na razie nie wiadomo, jakie będą jej stawki, ale według szacunków będzie to około 40-45 zł za MWh.

Nowe rozwiązania regulacyjne mają stworzyć zachęty inwestycyjne do budowy nowych i modernizacji już istniejących jednostek wytwórczych. W aukcjach typu holenderskiego od 2018 r. wyłaniane są podmioty, które od 2021 r. będą pozostawać na rynku mocy w gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu w razie niedoborów 

– czytamy w Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

Jak szacują analitycy PIE przy przeciętnym zużyciu prądu ok. 2375 KWh rocznie na gospodarstwo domowe, łączny wzrost rachunków za energię elektryczną w skali roku wyniósłby 107 zł. Oznacza to wzrost o 5,5-7 proc., zakładając że taryfy na energię elektryczną pozostaną na poziomie z tego roku.

O wysokości opłat zadecyduje jednak prezes Urzędu Regulacji Energetyki do końca września, dlatego stateczne stawki opłaty mogą okazać się wyższe. Nowa danina będzie doliczana do opłaty dystrybucyjnej, która jest częścią każdego rachunku za energię.


POWIĄZANE ARTYKUŁY