Rachmistrzowie już dzwonią, urzędnicy miejscy pomagają

2315

Do coraz większej liczby obywateli dzwonią już rachmistrzowie spisowi. Kontaktują się przede wszystkim z osobami starszymi i tymi, którzy zaczęli spisywać się przez Internet, ale z różnych powodów nie dokończyli wypełniania formularza.

Fot. Karolina Grabowska/Pexels

Rachmistrzowie dzwonią do Polaków już od trzech tygodni. Starsi ludzie, którzy systematycznie są ostrzegani przed telefonicznymi i internetowymi oszustami, do tych rozmów podchodzą nieufnie. Z pomocą przychodzą im pracownicy Gminnego Biura Spisowego, które działa przez lubińskim magistracie.

– Odwiedzają nas głównie osoby starsze, które potrzebują pomocy przy logowaniu się do aplikacji spisowej i jej wypełnianiu. Otrzymujemy też wiele telefonów z prośbą o weryfikację osoby rachmistrza – mówi Wanda Waląg z Urzędu Miejskiego w Lubinie.

Pomoc urzędników pozwala większości mieszkańców spisać się w biurze przez Internet, ale zdarza się, że aplikacja spisowa nie działa poprawnie. W takich przypadkach należy czekać na telefon od rachmistrza, który w rozmowie z nami dokończy procedurę spisową.

I tu pojawia się kluczowe pytanie: jak sprawdzić, czy rozmawiamy z rachmistrzem, a nie oszustem?

Główny Urząd Statystyczny radzi, by zapisać jedyne oficjalne numery, z których mogą dzwonić rachmistrzowie.

Oprócz tego na stronie GUS jest wyszukiwarka (tutaj), w której można sprawdzić nazwisko i numer identyfikacyjny rachmistrza. Trudno to jednak zrobić przez telefon, dlatego pracownicy Urzędu Miejskiego proponują inne rozwiązanie:

– Nie można odmówić udziału w spisie, ale można poprosić rachmistrza o podanie nazwiska i jego numeru identyfikacyjnego, a następnie poprosić go o kontakt w późniejszym terminie. W międzyczasie można sprawdzić jego dane w Internecie lub zadzwonić do nas – my też je zweryfikujemy – zapewnia Wanda Waląg.

Gminne Biuro Spisowe w Lubinie działa w budynku przy ul. Kilińskiego 10 i ma następujące numery telefonów:

  • 76 307 06 24
  • 76 307 04 86
  • 76 307 02 56
  • 76 307 05 59
  • 76 307 01 79

Urzędnicy miejscy proszą, by pamiętać o jeszcze jednej rzeczy: – Na oficjalnej liście pytań ze spisu nie ma ani jednego, które dotyczyłoby naszego majątku. Jeśli zatem ktoś zaczyna zadawać nam pytania o numer konta, PIN do karty, posiadane oszczędności czy cenne przedmioty, od razu należy się rozłączyć – przestrzega Wanda Waląg.


POWIĄZANE ARTYKUŁY