Ptasie ciekawostki w lubińskim zoo

973

Międzynarodowy Dzień Ptaków był pierwszą okazją do zaproszenia lubinian do nowego obiektu w Ogrodzie Zoologicznym. Gości witał jeden z mieszkańców zoo.

W nowo otwartym inkubatorze przedsiębiorczości zorganizowano dziś pierwsze wydarzenie dla mieszkańców: warsztaty plastyczne, prelekcję i seanse filmowe – wszystkie poświęcone ptakom, których w lubińskim zoo jest bardzo dużo. I nie tylko chodzi o te mieszkające w wolierach.

– Liczba gatunków, które tu mamy, oscyluje w okolicach osiemdziesięciu. Mówimy tu o gatunkach dzikich – podkreśla ornitolog Sergiusz Owczarek. – Wśród nich jest kilkanaście gatunków naprawdę bardzo ciekawych i nielicznych w skali kraju.

Sergiusz Owczarek

Ptasi opiekunowie chętnie dzielą się z gośćmi zoo wiedzą na przykład o tym, które ptaki odzywają się wieczorem, że dzięcioły można usłyszeć tylko w marcu, a kolorowe wilgi przylatują punktualnie po 15 maja.

– To samo dotyczy niedawno odkrytej strumieniówki, uważanej w Polsce za bardzo rzadką. I to jest dużym zaskoczeniem, że ona tu występuje, bo to gatunek raczej unikający ludzi. Ale następuje urbanizacja ptaków – przyzwyczajają się do nas i dlatego możemy widzieć coraz więcej gatunków, które do tej pory trzymały się z daleka od ludzi – dodaje Sergiusz Owczarek.

O tym, jak oswojone z ludźmi są ptaki z lubińskiego zoo, świadczy to, że wchodzących do budynku inkubatora mieszkańców witał miejscowy paw. Można było bez trudu z bliska zrobić mu zdjęcie.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY