PSL pyta, kiedy z rynku zniknie dziura

21

PICT0047.JPGJak długo jeszcze w lubińskim rynku pozostanie ta dziura? – pyta lubiński PSL. Działacze partii chcą, aby władze miasta jak najszybciej rozwiązały problem zabudowy rynku. Wysłali w tej sprawie list do prezydenta i przewodniczącego rady miejskiej.

– PSL ubolewa, że wskutek braku współpracy pomiędzy prezydentem i radą miejską przez tyle lat my, lubinianie, przed sobą i odwiedzającymi nasze miasto musimy wstydzić się widoku rozbabranego centrum – mówi Andrzej Bończak, sekretarz lubińskiego PSL-u.

Działacze partii nie chcą ani dziury, ani, aby rynek szpecił budynek ze szkła, betonu i aluminium.

– Naszym zdaniem ewentualna budowla powinna nawiązywać do tradycyjnych rozwiązań istniejących w dolnośląskich miasteczkach. Rozwiązanie architektoniczne powinno spowodować wyeksponowanie naszego najstarszego zabytku, jakim jest tutejszy kościół i jego powiązanie z rynkiem, skwerami, traktami spacerowymi, fontannami i odpowiednia roślinnością – dodaje Bończak. – Nasz rynek powinien być miejscem integracji mieszkańców.

W lubińskim rynku, jak zapewne wszyscy pamiętają, miała powstać galeria handlowa. Zburzono azbestowy pawilon handlowy i… od tamtej pory w tym miejscu straszy wielka dziura.

– Lubińska Spółka Inwestycyjna w 2004 roku, zgodnie ze swoim celem działalności, znalazła inwestora zagranicznego, który miał zainwestować w Lubinie. Z uwagi na umiejscowienie inwestycji w rynku, projekt musiał być uzgodniony i zatwierdzony przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, co trwało około 1,5 roku. Konserwator zatwierdził projekt, który zakładał wybudowanie parkingów podziemnych. To wywołało niezadowolenie mieszkańców rynku, którzy skierowali pismo do prezydenta miasta z apelem o rezygnację z parkingów. Prezydent wystąpił z tą prośbą do prezesa Dubińskiego, który przychylił się do niej. To niestety stało się przyczyną nie wydania pozwolenia na budowę przez starostę lubińskiego – relacjonuje Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta Lubina. – Starosta stwierdził, iż galeria nie ma zabezpieczonych miejsc parkingowych i nie wydał pozwolenia na budowę. Zadziwiający jest fakt, iż w podobnej sytuacji braku zabezpieczonych miejsc parkingowych budowa innej galerii, w pobliżu Pałacu Ślubów w Lubinie, dostała pozwolenie na budowę. Stanowisko powiatu to nieustanne sabotowanie wszelkiej działalności miasta, które urzędujące władze powiatu z determinacją prowadzą, nawet za cenę ośmieszenia się i narażenia już nie tylko na zarzut niekompetencji, ale i złośliwości.

MRT

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY