LUBIN. – Przezorny zawsze ubezpieczony – powołując się na to przysłowie lubińska policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Przydadzą się tym bardziej, że nie tak dawno pewna lubinianka dała się oszukać i okraść z 13 tysięcy złotych.
– Najlepiej zabezpieczmy posiadane przez siebie pieniądze, biżuterię, papiery wartościowe deponując je w banku – mówi starszy sierżant Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji. – Domowe skrytki, takie jak: na półce, w szafie pod ubraniami, pojemniki na cukier w kuchni, to są miejsca, do których na pewno zajrzy włamywacz.
W domowej skrytce właśnie, w szafie między ubraniami, 13 tysięcy złotych znalazła oszustka u pewnej starszej lubinianki.
– Jeśli mieszkamy w domku jednorodzinnym, zabezpieczymy go najlepiej poprzez zainstalowanie dobrego oświetlenia, domofonu, alarmu – dodaje starszy sierżant Hawrylciów.
Najlepszym alarmem czy stróżem domu jest jednak dobry sąsiad. Dlatego dobrze jest swojego sąsiada uprzedzić jeśli wyjeżdżamy i poprosić o zwrócenie uwagi na dom czy mieszkanie oraz regularne opróżnianie naszej skrzynki pocztowej.
Jeśli zauważymy na klatce schodowej kręcącą się przy drzwiach mieszkania nieznaną osobę, powinno to wzbudzić naszą czujność.
– Zainteresujmy się takimi osobami, zapytajmy, kogo szukają, dobrze im się przyjrzyjmy, aby zachować w pamięci ich twarze, sylwetki i ubiór. Później nasze spostrzeżenia mogą okazać się bardzo pomocne przy ustalaniu tożsamości włamywaczy – wylicza Karolina Hawrylciów.
Pod żadnym pozorem nie wpuszczajmy obcych do domu. Jeśli twierdzą, że chcą coś sprzedać lub zareklamować jakiś towar albo są z jakiegoś urzędu, sprawdźmy najpierw ich dokumenty i wiarygodność.
– Włamywacze często wypytują dzieci o adres zamieszkania i cenne przedmioty w mieszkaniu. Należy uczulić dzieci na tego typu kontakty z obcymi osobami – dodaje policjantka.
Jeśli już staliśmy się ofiarą przestępstwa lub widzieliśmy jakieś przestępstwo, najlepiej jak najszybciej skontaktujmy się z policją, bo jak mówią stróże prawa, im szybciej to zrobimy, tym większa szansa, że policja złapie przestępcę.
– Dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112, można zachować anonimowość. Jeśli będziemy się stosować do wszystkich tych zasad, porzekadło „Polak mądry po szkodzie” nas nigdy nie będzie dotyczyło – podsumowuje starszy sierżant Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji.