LUBIN/POLKOWICE. To, co przeżywały przez pół roku, z pewnością odciśnie piętno na całym ich dorosłym życiu. Dwie 4- i 5-letnie dziewczynki były molestowane, a młodsza z nich gwałcona, ich matka bita i poniżana. Proceder zakończyła lubińska prokuratura, która oskarżyła 45-letniego mieszkańca Polkowic o wykorzystywanie seksualne swoich małoletnich córek oraz znęcanie się nad rodziną i groźby pod adresem żony.
– Mężczyzna w okresie od listopada 2010 roku do maja 2011 roku w Polkowicach, działając w celu zaspokojenia popędu seksualnego, wielokrotnie doprowadzał do poddania się innym czynnościom seksualnym małoletnie córki poniżej 15 roku życia – w wieku 4 i 5 lat, a młodszą córkę także do obcowania płciowego, powodując u dziewczynek obrażenia ciała skutkujące rozstrojem zdrowia na okres poniżej dni siedmiu – tłumaczy Liliana Łukasiewicz, rzecznik prokuratury okręgowej w Legnicy.
Lubińska prokuratura oskarżyła polkowiczanina za znęcanie psychiczne i fizyczne nad członkami swojej rodziny – żoną oraz czwórką małoletnich dzieci i pasierbicą. – Mężczyzna pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe, w trakcie których bił dzieci i żonę rękoma oraz kapciem po całym ciele, szarpał, rzucał na meble, a nadto wyzywał żonę słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe – wylicza prokurator Łukasiewicz.
Mężczyzna groził też żonie, że ją zabije, jeżeli zgłosi organom ścigania fakt wykorzystywania seksualnego córek. O podejrzeniu molestowania dziewczynek ze strony ojca powiadomił policję ustanowiony dla rodziny kurator. Dzieci natychmiast przesłuchano przed sądem z udziałem psychologa. Ojciec został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Najsurowsza kara grozi 45-latkowi za gwałt na małoletniej córce. W więzieniu może spędzić nawet 15 lat. Sprawa będzie się toczyć przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Prawdopodobnie za zamkniętymi drzwiami.
