LUBIN. Koniec z charakterystycznym hałasem w lubińskiej komendzie policji. Szef jednostki pochwalił się, że jego pracownicy przestali wreszcie korzystać z przestarzałych maszyn do pisania.
– Cała komenda jest już całkowicie skomputeryzowana – zapewnia podinspektor Tomasz Gołaski. – Jedyna maszyna, jaką mamy w jednostce, służy policjantom do tworzenia pism niejawnych – dodaje komendant.
Maszyn do pisania pozbywa się także prokuratura. Na jej stronie internetowej ukazało się właśnie ogłoszenie o wyprzedaży wysłużonego sprzętu. Wartość każdej z nich oszacowano na 30 zł, choć jednostki budżetowe i samorządu terytorialnego mogą otrzymać je za darmo.