Deszcz pada nieustannie, do tego wieje silny wiatr. Lubińscy strażacy od rana mają ręce pełne roboty, do tej pory wyjechali już na kilkanaście interwencji. Woda zalewa piwnice i drogi, a wiatr przewraca drzewa.
– Wypompowujemy wodę z piwnic, między innymi z pomieszczeń przy RCS w Lubinie. Zalane są też drogi gminne. Strażacy usunęli zwalone drzewa w Krzeczynie Wielkim, w Lubinie przy ulicy Gwarków i na drodze wewnętrznej do szpitala, na ulicy Skłodowskiej-Curie – informuje brygadier Cezary Olbryś, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubinie. – Został już wezwany dyżurny do usprawnienia przyjmowania zgłoszeń – dodaje.
Strażacy cały czas dostają kolejne telefony od mieszkańców i przyjmują zgłoszenia. Coraz częściej wzywani są również do przygniecionych konarami drzew samochodów.
Lubinianie powinni dziś szczególnie uważać. Biuro Prognoz Meteorologicznych ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu i silnym wiatrem. W naszym regionie obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia, jeżeli chodzi o deszcz i pierwszy w przypadku wiatru.