Przemoc rówieśnicza – uczyli pedagogów jak zapobiegać, jak reagować

1413

Reagować należy już od wczesnych lat. Kiedy dziecko nie jest zapraszane na urodziny, kiedy kolega nie chce podać mu ręki na spacerze. Trzeba uczyć od małego, jak budować poprawne więzi w grupie – dyrektorzy i pedagodzy z lubińskich szkół i przedszkoli wzięli dziś udział w niezwykle ważnym szkoleniu: „Dziecko w obliczu przemocy rówieśniczej i cyberprzemocy w szkole – diagnoza, interwencja, skuteczne strategie wsparcia”.

Spotkanie odbyło się w sali audiowizualnej w lubińskim zoo. Wzięli w nim udział nauczyciele i dyrektorzy z 16 lubińskich szkół podstawowych oraz przedszkoli.

– Współorganizujemy je razem z miastem Lubin, które finansuje szkolenie – wyjaśnia Chrystian Halicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8 w Lubinie. – Szkolenie podejmuje bardzo ważny i aktualny temat – przemoc wśród dzieci. Zarówno tę bezpośrednią, jak i wirtualną, która niestety jest na porządku dziennym w naszym społeczeństwie i dziś dla nas dorosłych, jednym z największych problemów, z którym musimy się zmierzyć – dodaje.

Spotkanie poprowadziła Beata Zając, dyrektor artystyczny i dyrektor Instytutu Psychoedukacji i Medycyny Stylu Życia Fundacji Ocelot.

– Chciałabym, żeby każdy pedagog, który weźmie udział w tym spotkaniu, mógł doświadczyć różnych metod zapobiegania przemocy rówieśniczej wśród dzieci i młodzieży oraz cyberprzemocy. Żeby zrozumieli problem, poznali jego formy i odmiany, ale też to, co jest najważniejsze – dowiedzieli się kiedy należy interweniować, jak zapobiegać, by takich zdarzeń było jak najmniej. Będziemy omawiać różne problemy i szukać metod ich rozwiązania. To też nie jest kwestia samej szkoły, więc ważne, aby pedagodzy i dyrektorzy szkół i przedszkoli wiedzieli jak należy aktywizować tutaj rodziców i cale otoczenie, w którym funkcjonuje dziecko. To my, dorośli, ustawiamy dzieciom świat, bo my możemy reagować od razu i my możemy go zmienić. Mamy na to wpływ i od nas się to zaczyna – podkreśla Beata Zając.

Przykład? To jak zachowujemy się w sieci, jak komentujemy innych ludzi. Bo najprościej byłoby nie oceniać innych i taki przykład dawać młodym.

– Dziś za mocno skupiamy się na przemocy fizycznej. Ja zachęcam, by sprawdzać, gdzie się coś nie dzieje, tam, gdzie dziecko jest w jakiś sposób wykluczone: nie jest zapraszane na urodziny, nikt nie chce siedzieć z nim w ławce, podać rączki na spacerze. Patrzmy tutaj. Nauczmy, jak budować relacje w grupie, żeby ta więź pojawiała się już w przedszkolu. Nie mówmy o relacji już zaburzonej, ale mówmy o relacji białej – zauważa specjalistka.

Szkolenie jest pierwszym etapem tego projektu. Kolejnym będą spektakle dla uczniów szkół podstawowych „Mały książę”, w których na początku przyszłego roku szkolnego wezmą uczniowie wszystkich lubińskich szkół podstawowych.

Fot. Marlena Bielecka


POWIĄZANE ARTYKUŁY