Przełamali niemoc do Wisły Płock

36

W rundzie zasadniczej Wisła Płock dwukrotnie wygrywała z Zagłębiem Lubin rezultatem 2:1. W Grupie Spadkowej obu ekipom przyszło ponownie walczyć o ligowe punkty. Wynik się powtórzył, ale tym razem górą byli miedziowi.

Miedziowi już na początku meczu stwarzali więcej okazji do objęcia prowadzenia. W 9. minucie szansę na prowadzenie w meczu miało Zagłębie. Strzał z kilku metrów Krzysztofa Janusa bez problemu obronił Mateusz Kryczka. W 19. minucie Jakub Tosik „wyrwał się” obrońcom i wbiegając w pole karne oddał silny strzał w kierunku bramki Wisły. Golkiper gospodarzy stał na posterunku i wybił futbolówkę na rzut rożny. Udało się go zaskoczyć w 45. minucie spotkania. Najpierw wrzutkę przed bramkę gospodarzy wykonał Krzysztof Janus. Futbolówkę przejął Jakub Tosik, który uderzeniem głową posłał ją do siatki rywali. Do przerwy miedziowi prowadzili 0:1.

W 61. minucie spotkania najpierw swoją szansę na zdobycie bramki miał Filip Jagiełło. Bramkarz gospodarzy obronił ten strzał, ale dobitki już nie opanował. Autorem gola był Adam Buksa. Miedziowi wygrywali 0:2. Miejscowi kibice zebrani na stadionie im. Kazimierza Górskiego unieśli ręce w geście radości w 70. minucie. Kamil Sylwestrzak z szesnastego metra pewnie pokonał Martina Polačka. W spotkaniu nie padło już więcej bramek. Zagłębie wygrało kolejne spotkanie w Grupie Spadkowej.

Lotto Ekstraklasa, Grupa Spadkowa, 35. kolejka, Stadion im. Kazimierza Górskiego w Płocku

Wisła Płock – Zagłębie Lubin 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Tosik 45′, 0:2 Buksa 61′, 1:2 Sylwestrzak 70′

Wisła Płock: Kryczka – Sylwestrzak, Byrtek, Szymiński, Stefańczyk – Rogalski, Furman (10. Iliew) – Reca, Wlazło, Merebaszwili – Kante.

Zagłębie Lubin: Polaček – Dziwniel, Guldan, Jończy, Todorovski – Tosik, Łukasz Piątek – Mazek, Jagiełło, Janus – Buksa.


POWIĄZANE ARTYKUŁY