67 pojazdów zatrzymali w podczas wczorajszej akcji „TRUCK&BUS” lubińscy policjanci. Funkcjonariusze wystawili łącznie 42 mandaty i zatrzymali 18 dowodów rejestracyjnych. – Akcja miała na celu poprawę bezpieczeństwa osób podróżujących oraz skontrolowania przewoźników pod kątem przestrzegania wymagań z tym związanych oraz zapobieżenie wypadkom drogowym – tłumaczy rzecznik lubińskiej policji aspirant sztabowy Jan Pociecha.
Podczas kontroli na krajowej trójce policjanci zauważyli kierowcę ciężarówki, który prowadząc rozmawia przez telefon komórkowy. Mężczyzna został zatrzymany. – W trakcie kontroli okazało się, że przez zły stan ogumienia pojazdu, ciężarówka w ogólnie nie powinna wyjeżdżać na drogę. Samochód został wycofany z ruchu. Dopiero taka sytuacja skłoniła właściciela 10-tonowej ciężarówki do wymiany opon. Aby pojazd mógł ruszyć w dalszą drogę szybko znalazła się firma, która na koszt właściciela na miejscu dokonała wymiany ogumienia. W innych przypadkach policjanci ujawnili jeszcze przeładowany pojazd dostawczy oraz znacząco wystającą drabinę poza pojazd. Takie zachowania przewoźników oraz kierowców z całą pewnością mają wpływ na spadek bezpieczeństwa na drogach. Jednak trzeba się zastanowić, czy oszczędzanie jest warte ryzykowanie ludzkiego życia – mówi Jan Pociecha.
Podczas przeprowadzonej akcji, policjanci skontrolowali łącznie 67 pojazdów, z czego 39 stanowiły auta ciężarowe. Podczas kontroli funkcjonariusze nałożyli 42 mandaty karne, a trzy osoby zostały pouczone. Wobec dwóch kierowców sprawę skierowano do sądu, zatrzymano natomiast 18 dowodów rejestracyjnych. Ponadto policjanci ujawnili 14 naruszeń związanych ze stanem technicznym pojazdów, z czego cztery pojazdy nie zostały już dopuszczone do ruchu.