W ramach 28 kolejki PKO BP Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin zremisowało z Lechem Poznań 3:3. Bramki zdobywali Filip Starzyński dwie, Sasa Živec, a dla Kolejorza Chrystian Gytkjaer, Dani Ramirez i Jakub Kamiński.
Miedziowi od początku spotkania rzucili się z atakami co przyniosło skutki w 7 minucie meczu. Filip Starzyński był faulowany w polu karnym po czym sam poszkodowany zamienił „jedenastkę” na bramkę. Podrażniony startą bramki Lech Poznań zaczął grać coraz śmielej i w 14 minucie fenomenalnie strzał Gytkjaera obronił Dominik Hładun. Siedem minut później góra był już napastnik „Kolejorza”. Świetnym prostopadłym podaniem popisał się Ramirez, a Gytkjaer w sytuacji sam na sam przerzucił piłkę nad bramkarzem lubinian. W 26 minucie świetnie atak rozpoczął Lubomir Guldan, zagrał na skrzydło skąd dośrodkował Alan Czerwiński a Sasa Živec głową umieścił piłkę w siatce wyprowadzając Zagłębie na prowadzenie. W 32 minucie piękna akcja popisała się drużyna „Miedziowych”, którą strzałem zakończył Bartosz Białek, ale góra okazał się golkeaper Lecha. W 39. minucie kolejny rzut karny dla Zagłębia, tym razem za zagraniem ręką. Pewnym egzekutorem okazał się ponownie Filip Starzyński. W samej końcówce pierwszej połowy Zagłębie uratowała najpierw poprzeczka, a następnie fenomenalnie interweniował Dominik Hładun.
Od początku drugiej połowy obie drużyny utrzymały wysokie tempo. Lech w 54. minucie zdobył bramkę jednak z pozycji spalonej. W 58. minucie przed szansą na bramkę był Białek, a minutę później po drugiej stronie boiska po raz kolejny świetnie interweniował znajdujący się w wysokiej formie Dominik Hładun. W 74. minucie z rzutu wolnego uderzał Jakub Moder, a Zagłębie przed utrata bramki tym razem uratował słupek. Dwie minuty później z narożnika pola karnego uderzył Jakub Kamiński i piłka znalazła się w bramce „Miedziowych”. W 86 minucie sędzia po weryfikacji VAR podyktował rzut karny dla Lecha Poznań. Jedenastkę na bramkę zamienił Dani Ramirez i tym samym doprowadził do remisu. Cofnięcie się Zagłębia do samej obrony w drugiej połowie było bardzo złą decyzją.
Następne spotkanie w ramach 29. kolejki odbędzie się już we wtorek o godz. 20.30 a przeciwnikiem „Miedziowych” na ich własnym stadionie będzie Korona Kielce.
Fot. Paweł Andrachiewicz
