Nie udał się wyjazd naszych siatkarzy do Piły. Zespół Inova Cuprum Lubin doznał porażki z wicelderem rozgrywek Jokerem Piła 0-3.
Lubiński zepół wystąpił bez podstawowego środkowego bloku Pawła Płotnickiego, ponadto nie mógł zagra w meczu kapitan lubinian – Marcin Kozar, który wciąż odczuwa skutki odniesionej kontuzji w Poznaniu i trenerzy nie chcieli ryzykowac pogłębienia się urazu. W dalszym ciągu (od początku sezonu), nie występuje, drugi z podstawowych przyjmujących INOVA Cuprum, Rafał Malec, który jednakże już w przyszłym tygodniu powinien riozpocząc treningi na siłowni, a potem na sali i byc może będzie szansa, że zobaczymy go jeszcze w tym sezonie na parkiecie. W Pile nasz zespół przy słabym przyjęciu nie mógł poradzic sobie z silnym rywalem i podobnie jak we własnej hali w meczu pomiędzy tymi zespołami, miał duże problemy ze skonczeniem ataków, szczególnie Damian Dykas, który zatracił swoją skutecznośc, po przerwie świątecznej. Warto odntowac, że po półtorarocznej przerwie, w zespole Cuprum mogliśmy zobaczyc Grzegorza Janasa, który w najbliższym czasie powinien byc wzmocnieniem zespołu na siatce.