Przed ŚDM przyjechali do Lubina

300

Choć do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie zostało jeszcze kilka dni, to do Polski już zaczęli zjeżdżać młodzi z całego świata. Przyjechali również do Lubina. Grupa Francuzów do 25 lipca będzie zwiedzać miasto, poznawać jego historię, modlić się i spotykać z Polakami. – Bardzo nam się tu podoba – mówią zgodnie Camille i Marguerite.

P3010106

Część uczestników Światowych Dni Młodzieży zanim spotka się z papieżem Franciszkiem w Krakowie, weźmie udział w Dniach w Diecezjach, które odbywają się w całym kraju i rozpoczęły się właśnie dzisiaj.

Francuzi do Lubina przyjechali już wczoraj. Na początku było ich 120, jednak dla większości był to jedynie przystanek na drodze do wyznaczonego celu i po posiłku wyruszyli dalej. W Lubinie została tylko 30-osobowa grupa.

– Mieszkają u lubińskich rodzin – mówi ksiądz Jacek Saładucha z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego. – Pierwotnie miało być u nas bardzo dużo pielgrzymów. Natomiast zadecydowano, że w Legnicy będzie całe centrum tutejszych Dni w Diecezjach w ramach Światowych Dni Młodzieży i 700 osób przebywa właśnie tam – dodaje, dziękując przy okazji wszystkim lubinianom, którzy zgodzili się przyjąć gości.

IMG_0222

Dziś Francuzi rozpoczęli zwiedzanie Lubina. Byli już między innymi w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej oraz w parku Wrocławskim. A to nie koniec. Jeszcze dzisiaj czeka ich wyprawa do Grodowca w powiecie polkowickim, gdzie spotkają się z tamtejszą młodzieżą.

– W najbliższych dniach będziemy też w Legnicy, w Krzeszowie w sanktuarium diecezjalnym, u Matki Bożej Łaskawej, we Wrocławiu, a w niedzielę będzie dzień związany z naszym miastem, goście będą spędzać czas w rodzinach – wylicza ksiądz Saładucha. – Chcemy im też opowiedzieć o historii Lubina, Zbrodni Lubińskiej, o tym, co jest dla miasta najważniejsze, z czego żyją mieszkańcy, o KGHM-ie, ale też o naszych piłkarzach, którzy jutro będą grali następną rundę Pucharu Europy, i pokazać obiekty sportowe, bo mamy się czym poszczycić – dodaje.

Francuzi skorzystają też z obiektów lubińskiego Regionalnego Centrum Sportowego: z kręgielni i basenu. Zostali również zaproszeni na poczęstunek przez władze miasta.

– Dziękujemy miastu, prezydentowi i między innymi RCS-owi, że tak gościnnie przyjęli tę grupę ze Światowych Dni Młodzieży – mówi ksiądz.

Większość młodych, którzy goszczą w Lubinie, nigdy wcześniej nie była w Polsce.

– Bardzo się cieszę, że mogę odkryć to miasto i zobaczyć ten kraj – przyznaje 20-letnia Camille. – Wybrałam właśnie Lubin, bo mieszka tu jedna moja znajoma – dodaje.

Jej 19-letnia koleżanka Marguerite również wybrała nasze miasto z powodu znajomej, która stąd pochodzi. – Podoba mi się tutaj, dlatego że nie jest to ogromne miasto, a niewielkie, podoba mi się atmosfera – dodaje.

Choć dziewczyny są w Polsce od wczoraj, to już zdążyły się nauczyć paru słów po polsku. – Mam na imię Marguerite, tak, tak, tak, dzień dobry – wylicza Francuska.

25 lipca Francuzi wyjadą z Lubina i ruszą do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży.


POWIĄZANE ARTYKUŁY