Prywatne usługi lepsze od Poczty Polskiej?

42

IMG_2202.JPGMiało być taniej i przystępniej dla mieszkańców, okazało się jednak, że rzeczywistość wygląda inaczej. Usługi prywatnej poczty InPost irytują niektórych mieszkańców.

InPost to jedna z największych w Polsce sieci świadczących prywatne usługi pocztowe. Z kilkuset punktów w całej Polsce korzysta wiele osób. Trzy miesiące temu jedną z takich placówek utworzono w Lubinie, na osiedlu Ustronie. Jak zapewnia właściciel prywatna poczta jest tańsza, co z pewnością doceniają mieszkańcy osiedla. Ani blisko ani taniej nie jest już jednak dla mieszkańców innych części miasta.

IMG_2203.JPG

Do naszej redakcji zgłosił się jeden z mieszkańców Przylesia. Aby odebrać list wysłany za pośrednictwem InPostu, musi pojechać na drugi koniec miasta.

– W drzwiach mieszkania znalazłem awizo, niby zwyczajna informacja, tylko, że list miałem odebrać w jakimś dziwnym punkcie InPost. Napisano jedynie, że firma mieści się obok Biedronki na ulicy Topolowej. Mieszkam i pracuję na Przylesiu, więc musiałbym po pracy jechać po ten list przez całe miasto, a na to nie mam czasu. Nie wiem też co to za list i czy warto się po niego fatygować – narzeka jeden z mieszkańców Lubina.

IMG_2209.JPG

Obok adresu na awizo istniał też numer komórkowy, pod którym można było skontaktować się z firmą.

– Dzwoniłem dwukrotnie. Za każdym razem odbierał mężczyzna, który informował mnie, że jest poza firmą i nie może sprawdzić co to za list. Dowiedziałem się jedynie, że InPost to prywatna firma świadcząca usługi konkurencyjne do Poczty Polskiej, podobno tańsza, niestety listy dostarczane są tylko raz, potem w ciągu 14 dni trzeba odebrać je osobiście. Nie wiem czy takie usługi są tańsze, skoro muszę jechać po ten list na drugi koniec miasta, nie mówiąc już o koszcie rozmów przez telefon – mówi lubinianin.

MS


POWIĄZANE ARTYKUŁY