W ostatni czwartek miesiąca dojdzie do sześciu spotkań w Playarena Lubin.pl. W najciekawszym z nich już o godzinie 20:30 na boisku przy Gimnazjum Nr 3 mierzyć się będą zespoły PROmilky Way i Same Asy.
Faworytem spotkania jest z całą pewnością jeden z najbardziej doświadczonych zespołów w lubińskiej lidze. Dowodzona przez duet Krzysztofa Kujawę i Bartosza Sawickiego w ostatnim czasie imponują formą i z dziewięciu ostatnich meczów przegrali jedynie dwa. Oba z aktualnym liderem – Łechtą Calcio. Dodatkowo w minionym tygodniu zanotowali awans do ćwierćfinału Pucharu Lubina.
– Praktycznie nic nie wiemy o zespole rywala. Początek sezonu mieli fenomenalny, gdzie łapali punkty i dzś są przed nami. Obecnie grają w kratkę i już o wiele trudniej zdobywa się im kolejne "oczka". My na pewno nie przejdziemy obok meczu i będziemy skupieni na tej potyczce od pierwszych minut. Naszych fanów możemy zapewnić, że będziemy walczyć – mówi Bartosz Sawicki.
Drużyna dzisiejszych rywali PROmilków tdo rozgrywek Playarena dołączyła w obecnym sezonie, a poprzez wycofanie się ekipy Level Up, po kilku tygodniach zastąpiła ich w 1 lidze. Zespół Rafała Buczyńskiego z 28. punktami zajmuje aktualnie dwunaste miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zespół w ostatnim czasie zdecydowanie zawodzi, czego efektem jest osiem kolejnych porażek. Ostatnie zwycięstwo Same Asy odniosły 13 listopada 2013, gdy pokonali FC Barcelubin 7:3. Skład beniaminka przed meczem z PROmilky Way został jednak wzmocniony dwójką byłych zawodników FC Palermo – Tomaszem Kaziulem oraz Krystianem Sadowskim.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30 na boisku przy Gimnazjum Nr 3 w Lubinie. W przypadku zwycięstwa Samych Asów awansują oni na dziesiątą lokatę, zaś gdy lepszy okaże się zespół PROmilky to przeskoczy w tabeli Copa Cabanę i zrówna się punktami z dzisiejszymi rywalami i Ekipą z Tipa.