LUBIN. Wraca sprawa dwóch lubińskich pseudokibiców, zatrzymanych przez policjantów Centralnego Biura Śledczego przy wsparciu oddziałów antyterrorystycznych. Postępowanie przeciwko mężczyznom podejrzanym m.in. o usiłowanie zabójstwa pięciu osób przy użyciu broni palnej i udział w zorganizowanej grupie przestępczej rozpoczęła właśnie wrocławska prokuratura apelacyjna.
– Prowadzimy postępowanie w tej sprawie, dla dobra śledztwa nie możemy jednak zdradzać żadnych szczegółów – mówi Elżbieta Czerpak, rzecznik prasowy wrocławskiej prokuratury apelacyjnej.
Na razie nie wiadomo więc, czy zatrzymani mężczyźni trafili do aresztu i czy usłyszeli już zarzuty. Nie wiadomo też, czy były kolejne zatrzymania. – Być może za jakiś czas będziemy mogli zdradzić jakieś szczegóły – dodaje prokurator Czerpak.
Przypomnijmy, że lubinianie zostali zatrzymani na początku lutego.
– Gang, do którego należeli zatrzymani, specjalizował się m.in. w wymuszaniu haraczy oraz prowadzeniu działalności przestępczej, związanej z innymi wymuszeniami rozbójniczymi, napadami z bronią w ręku, kradzieżami samochodów oraz handlem częściami samochodowymi pochodzącymi z kradzieży – mówił wtedy aspirant Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Członkowie szajki mieli być skupieni wokół sympatyków klubu piłkarskiego, a w szczególności jej zbrojnego odłamu HZL, czyli Hooligans Zagłębie Lubin. Organizacja ta ma charakter hierarchiczny, w której można wyselekcjonować przywódców oraz tzw. żołnierzy. W Lubinie znana jest jako grupa Kiboli, konkurująca z grupą Karków, kierowaną przez zamordowanego Samuela G.
HZL posiada też własną stronę internetową, na którą zalogować się mogą jedynie osoby wcześniej akredytowane przez jego członków. To właśnie za pomocą tej witryny gang organizował tzw. ustawki, czyli bójki pomiędzy zwalczającymi się klubami piłkarskimi na terenie Polski.
Sprawa ma początek w 2008 roku. Policja tłumaczy, że od momentu wyeliminowania z rynku członków konkurencyjnej grupy Karków, Kibole rozpoczęli działalność przestępczą polegającą na przejmowaniu wpływów na terenie Lubina, w tym głównie na wymuszaniu haraczy.
Dotychczas w wyniku rozpracowania członków grup przestępczych zatrzymano 22 przestępców, z czego 20 zostało tymczasowo aresztowanych. Obecnie trwają czynności zmierzające do zatrzymania innych, ukrywających się podejrzanych, za którymi wydano już listy gończe. Wszystkim zatrzymanym grozi teraz kara od 12 do 25 lat więzienia.
– Ta sprawa to pierwsze skuteczne uderzenie specjalnych grup do walki z przestępczością pseudokibiców wzmocnionych policjantami CBŚ – tłumaczył Paweł Petrykowski.
Natomiast nieco inną wersję wydarzeń przedstawia stołeczna policja. Przyznaje, że pomiędzy gangami doszło do walki o wpływy, a w jej efekcie miały zginąć dwie osoby, a co najmniej siedem próbowano zabić.
Można domniemywać, że jedną ze wspomnianych ofiar jest właśnie lubinianin Samuel G., pseudonim Samek, który został zastrzelony w grudniu 2008 roku we własnej sypialni. Pomimo wysokiej nagrody pieniężnej, oferowanej przez rodzinę zmarłego, mordercy nie udało się ustalić.
Więcej: www.lubin.pl/aktualnosci,12758,grupa_samka_oskarzona_o_wyludzenia.html
www.lubin.pl/aktualnosci,8736,rekordowa_nagroda_za_ujecie_zabojcy.html
www.lubin.pl/aktualnosci,7438,wojna_gangow_przed_sadem_fotorelacja_.html
www.lubin.pl/aktualnosci,6268,zabojcza_mamona.html
www.lubin.pl/aktualnosci,6189,wysoka_nagroda_za_ujecie_zabojcy.html
www.lubin.pl/aktualnosci,4541,egzekucja_w_sypialni.html
