Prokuratura postawiła zarzuty taksówkarzowi

6

Do 8 lat pozbawienia wolności grozi Romanowi K., 67-letniemu taksówkarzowi, który usłyszał ze strony prokuratury zarzut spowodowania wypadku drogowego. W jego wyniku zginęła 45-letnia Halina J., a 35-letnia Sylwia O. doznała obrażeń ciała.

Tragedia miała miejsce w nocy z 6 na 7 września. Przechodząc po pasach ulicą Niepodległości, kobiety zostały potrącone przez taksówkę.

– Roman K. został przesłuchany i przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Zastosowaliśmy wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 3 tys. zł. Mężczyźnie zostało też odebrane prawo jazdy – wyjaśnia prokurator Józef Stryjak.

Obecnie prowadzone są dalsze czynności mające wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że taksówkarz ma już na swoim koncie wypadek z udziałem pieszych, jednak prokuratura na razie nie potwierdza tych informacji. Będą one znane dopiero po odpowiedzi z Krajowego Rejestru Sądowego.

MS


POWIĄZANE ARTYKUŁY