– Wesprzemy powiat w działaniu i liczymy na szybkie efekty – prezydent Lubina Robert Raczyński postanowił przekazać przeszło 8 mln z budżetu miasta na remont dróg powiatowych.
Środki te byłyby połową z wymaganej sumy, jaką powiat musi uzbierać, aby móc uzyskać wsparcie ze środków unijnych. Można powiedzieć, że Lubin ma szczęście bowiem wicemarszałkiem województwa, które przydziela dotacje jest obecnie Piotr Borys. Wielokrotnie deklarował on wsparcie dla naszego miasta w tej kwestii i obiecał, że Lubin otrzyma nawet na 600 milionów dotacji.
Miasto zamierza przekazać 50 proc. środków finansowych wymaganych jako wkład własny w konkursach unijnych, co w praktyce oznacza przekazanie kwoty ponad 8,5 mln zł na modernizację pięciu dróg powiatowych w granicach miasta.
– Podjęliśmy istotną decyzję związaną z układem ruchu drogowego w Lubinie. Postanowiłem pomóc powiatowi w pozyskiwaniu środków unijnych zdając sobie sprawę, że powiat jest za słaby, żeby samodzielnie udźwignąć poważne zadania drogowe, tymczasem od września trzeba złożyć wnioski o dofinansowanie ze środków unijnych. Dlatego chcę im pomóc – mówił na dzisiejszej konferencji prezydent. – Mamy co prawda kilku zarządców dróg na terenie miasta, ale dla lubinian to nie ma znaczenia kto im te drogi wybuduje, dlatego proponuję współpracę i liczę na skuteczność powiatu w pozyskiwaniu pieniędzy z Unii Europejskiej. Nie stać nas na zmarnowanie takiej szansy. – dodaje Robert Raczyński.
Remonty dotyczą pięciu dróg powiatowych leżących w granicach administracyjnych miasta Lubina.
– Są to, ulica Jana Pawła II, Piłsudskiego, Leśna, Hutnicza i Paderewskiego – wyjaśnia Tadeusz Kielan, naczelnik wydziału infrastruktury.
Łączna wartość inwestycji to ponad 35 mln zł. Aby możliwe było pozyskanie środków unijnych, konieczny jest pięćdziesięcioprocentowy wkład własny starostwa.
– Decyzja prezydenta to dobra wiadomość, która mówi o tym, że prezydent doszedł do wniosku, że inwestycja związana z drogami powiatowymi powinna być realizowana wspólnie. To dobrze rokuje na przyszłość. Będzie to zadanie realizowane dla dobra mieszkańców i myślę, że mieszkańcy się ucieszą – powiedział dla TVL Odra Mirosław Gojdź, członek zarządu powiatu.
MS