Fragment dachu poniemieckiej kamienicy przy ul. Odrodzenia w Lubinie spłonął w piątkowe popołudnie. Prawdopodobna przyczyna to zaprószenie ognia przez ekipę prowadzącą remont budynku.
– Pożar nie był groźny, ale dość trudny do zlokalizowania – relacjonuje oficer dyżurny straży pożarnej. – W kamienicy mieszczą się biura i mieszkania, ale nikomu nic się nie stało – dodaje.
Z żywiołem walczyły trzy zastępy strażaków. Straty oceniono na około 7 tysięcy złotych.