LUBIN. Mieszkańcy domków położonych nieopodal parku im. Jana Pawła II mogą odetchnąć z ulgą. Lubińscy strażacy zapanowali nad ogniem szalejącym po tamtejszych nieużytkach rolnych. Na miejscu są obecne dwa zastępy straży pożarnej, aktualnie trwa dogaszanie terenu.
Ogień pojawił się na łące przy wyjeździe z Lubina na Oborę przed godz. 13. – Widok był straszny, płomienie znajdowały się tuż przy parku, który oddziela łąkę od zabudowań – relacjonuje jedna z kobiet obecnych na miejscu zdarzenia.
Akcję dodatkowo utrudniały warunki pogodowe. – Wiatr jest dziś bardzo silny, przez co ogień szybko się rozprzestrzenia – tłumaczy jeden ze strażaków.
Początkowo na miejscu zdarzenia pojawił się tylko jeden zasęp straży pożarnej. Po około 15 minutach dołączył kolejny. – Obszar, który spłonął jest bardzo duży – przyznaje mundurowy
– Jest to nieużytek rolny, więc pożar nie wiązał się z poważnymi stratami. Większym niebezpieczeństwem była jego lokalizacja. Łąka znajduje się tuż przy parku, w którym przebywali ludzie – dodaje.
