W mieszkania na drugim piętrze w budynku przy ul. Drzymały 13B po godzinie 14 wybuchł pożar. Dwie osoby trafiły do szpitala. Część lokatorów wyszła o własnych siłach, część wynieśli policjanci i strażacy.
Na miejscu od razu pojawiły się cztery jednostki straży pożarnej i kilka karetek pogotowia.
– Lokatorka mieszkania, w którym wybuchł pożar, wyszła jeszcze przed przyjazdem służb – mówi oficer dyżurny lubińskiej straży pożarnej.
W chwili pojawienia się ognia w budynku znajdowało się około 30 osób. Część wyszła o własnych siłach, jednak 22 lokatorów potrzebowało pomocy. Byli wśród nich ludzie starsi, na wózkach inwalidzkich i jedna osoba sparaliżowana. Wszystkich wynieśli policjanci i strażacy.
– Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. Reszta nie potrzebowała bądź odmówiła pomocy medycznej – dodaje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Sytuacja jest już opanowana. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu pożaru. Będzie to ustalać policja.
