Powrót na Dialog Arenę

10

Już w sobotę piłkarze Zagłębia Lubin rozpoczynają rundę wiosenną. Na Dialog Arenie miedziowi zmierzą się z Koroną Kielce – rywalem, z którym jesienią zremisowali 1:1. Początek spotkania o godz. 19.15.

Trzeba przyznać, że w pierwszym spotkaniu w Kielcach lubinianie mieli dużo szczęścia, że wywieźli jeden punkt. Po golu Andrzeja Niedzielana Zagłębie przegrywało 0:1. Na kwadrans przed końcem miedziowym udało się wyrównać za sprawą bramki Mateusza Bartczaka. Piłkarze Korony długo nie mogli przeboleć, że w tym spotkaniu tylko zremisowali.
Zagłębie akurat z Koroną ma całkiem niezły bilans. Kibice doskonale pamiętają choćby boje, do jakich dochodziło pomiędzy drużynami jeszcze na zapleczu ekstraklasy. Pewne jest, że emocje w tym meczu są gwarantowane. Zawsze w pojedynkach Zagłębia z Koroną wiele się działo. W poprzednim sezonie, w ekstraklasie dwukrotnie był remis. W Kielcach 3:3, a w Lubinie 2:2.

Korona w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze. Po 15. kolejkach zajmuje czwarte miejsce i do wicelidera tabeli – Wisły Kraków traci zaledwie dwa punkty. W spotkaniach wyjazdowych kielczanie zdobyli więcej punków niż na własnym stadionie. Zdołali wygrać m.in. w Gdańsku z Lechią, czy w Warszawie z Polonią.
Główną postacią ekipy jest Andrzej Niedzielan. Nie wolno też zapominać o atutach Aleksandra Vukovica, Edi Andradiny, Nikoli Mijailovica, czy Pavola Stano. Prze wiosennymi zmaganiami kielczanie wzmocnili się bramakrzem Krzysztofem Pilarzem, który rywalizować będzie o miejsce między słupkami ze Zbigniewem Małkowskim. Przyszedł też Tomasz Lisowski, czy estoński pomocnik Sander Puri.

Z Kielcami pożegnali się za to Krzysztof Gajtkowski, czy Paweł Kaczmarek. Nie można traktować ich jednak jako osłabienia. Szkoleniowiec Marcin Sasal będzie miał tak naprawdę do dyspozycji wszystkich najważniejszych piłkarzy, którzy barwy Korony reprezentowali jesienią.

Według bukmacherów faworytem spotkania jest Zagłębie. Za każdą postawioną złotówkę na lubinian można wygrać 2,25 zł. Za zwycięstwo Korony można zgarnąć 3 zł, a za remis 3,10 zł.


POWIĄZANE ARTYKUŁY