LUBIN. Powiat nie zdąży w tym roku z budżetem na 2012. – Wieloletnia prognoza finansowa dostała negatywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej, co oznacza, że nie możemy uchwalić również budżetu – wyjaśnia starosta lubiński Tadeusz Kielan. – Ale według przepisów, mamy na to jeszcze czas do końca stycznia.
Choć projekt budżetu jest już gotowy od dawna i dziś mieli nad nim debatować radni powiatu, to, jak informuje starosta, zostanie on wycofany z planu dzisiejszej sesji, podobnie zresztą jak wieloletnia prognoza finansowa.
– RIO wydało pozytywną opinię na temat budżetu. Negatywnie zaś zaopiniowało WPF, ponieważ współczynnik zobowiązań do dochodów jest przekroczony – mówi starosta Tadeusz Kielan. – A wpłynęło na to zaciągnięcie zobowiązań z poprzednich lat, około 60 mln zł. Nasze problemy wynikają więc z życia na kredyt. Są do rozwiązania, ale potrzebujemy na to czasu – zapewnia. – Może to groźnie brzmi, ale sytuacja jest pod kontrolą – dodaje.
Na poprawki w WPF powiat ma jeszcze miesiąc. Będzie próbował wynegocjować przedłużenie spłaty kredytów z bankami, w których jest zadłużony.
WPF to nowy dokument, który władze samorządowe muszą uchwalić razem z budżetem. Stąd decyzja o wycofaniu z programu sesji zarówno projektu WPF, jak i budżetu.
– Moglibyśmy przyjąć budżet z taką wieloletnią prognozą finansową, ale narazilibyśmy się na konsekwencje, że RIO ponownie wydałoby negatywną opinię – mówi Kielan.