Powiat oskarża

12

Władze powiatu po raz kolejny poczuły się urażone wypowiedzią na swój temat i skierowały sprawę do sądu. Po wcześniejszym akcie skierowanym przeciwko prezydentowi Lubina, tym razem przed obliczem Temidy stanie jego rzecznik, który zdaniem strony skarżącej publicznie pomówił sam powiat lubiński oraz jego władze.

Sprawa ma związek z artykułem dotyczącym budowy galerii w rynku, który we wrześniu ubiegłego roku ukazał się na łamach naszego portalu oraz w tygodniku „Wiadomości Lubińskie”. Miał on związek z pismem skierowanym przez PSL do prezydenta miasta, w którym jego władze pytają, kiedy z rynku zniknie dziura. Sytuację tłumaczył rzecznik prezydenta, który wskazał, że w miejscu tym miała powstać galeria handlowa, prezydent ustalił szczegóły jej budowy z LSI oraz z zagranicznym inwestorem, jednak starosta lubiński nie wydał pozwolenia na budowę, argumentując, że galeria nie ma zabezpieczonych miejsc parkingowych. Rzecznik wskazał też, że jest to o tyle zadziwiający fakt, iż w podobnej sytuacji braku zabezpieczonych miejsc parkingowych budowa innej galerii, w pobliżu Pałacu Ślubów w Lubinie, dostała pozwolenie na budowę. W związku z tym rzecznik przyjął stanowisko, że działania powiatu są celowe i mają zablokować wszelkie inwestycje, których inicjatorem jest prezydent.

Zdaniem władz powiatu tego typu sugestie wskazują, że nienależycie wykonują one swoje obowiązki i nie przestrzegają przepisów prawa, a sama wypowiedź może poniżyć powiat lubiński w oczach opinii publicznej. Dlatego skierował do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko rzecznikowi prezydenta.

– Sprawa pozwu dotyczy wypowiedzi rzecznika prasowego prezydenta z września ubiegłego roku, gdzie komentując kwestię wydania pozwolenia na budowę galerii zawarł nieprawdziwe informacje. Zarzucił też władzom Powiatu Lubińskiego sabotaż, niekompetencję i złośliwość, co mogło poniżyć Starostwo Powiatowe w oczach opinii publicznej i narazić na utratę zaufania, potrzebnego do sprawowania władzy publicznej – wyjaśnia Krzysztof Olszowiak, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego.

Rzecznik prezydenta Lubina na razie nie komentuje zarzutów, gdyż jak mówi swoje argumenty przedstawi w sądzie.

Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza sytuacja, kiedy powiat czuje się dotknięty słowami na swój temat. W ubiegłym roku podał też do sądu prezydenta Lubina, który w wypowiedzi dla TVL Odra, nazwał władze powiatu „nierobami”. Sprawa nadal toczy się w sądzie.

MS


POWIĄZANE ARTYKUŁY