Po pięciu dniach nieobecności, odnalazł się poszukiwany Janusz Drzycimski. Szczęśliwa rodzina informuje, że 47-latek jest cały i zdrów. Do domu wrócił po kilkunastu godzinach od ukazania się ogłoszenia na portalu lubin.pl.
Przypomnijmy, że mężczyzna zaginął w sobotni wieczór. Po raz ostatni widziany był tego dnia na parkingu przy Szkole Podstawowej nr 1 w Lubinie, gdzie zatrzymują się busy wracające z Górzycy.
Po godz. 23.00 odebrał telefon od swej przyjaciółki, a następnie ślad po nim zaginął. Rodzina zgłosiła zaginięcie lubińskiej policji. Liczyła też na pomoc naszych Czytelników.
– Na całe szczęście wszystko skończyło się dobrze – mówi przyjaciółka Janusza Drzycimskiego, która przy okazji dziękuje za pomoc w poszukiwaniach.