Trzy busy nie nadawały się w ogóle do jazdy, z pozostałymi autami skontrolowanymi przez policjantów i Inspekcję Transportu Drogowego było niewiele lepiej. To wyniki akcji „Truck” przeprowadzonej wczoraj w naszym regionie.
Sprawdzano przede wszystkim pojazdy przewożące ludzi, stan techniczny aut oraz uprawnienia kierowców i wymagane dokumenty. Lubińska policja wraz z ITD skontrolowała w sumie 17 pojazdów przewożących pasażerów i 10 samochodów ciężarowych.
– W trakcie kontroli ujawniono osiem przekroczeń prędkości, jedno przekroczenie czasu pracy przez kierowcę, a trzy pojazdy nie zostały dopuszczone do dalszej jazdy – wylicza starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – Wydano trzy decyzje administracyjne oraz siedemnastu kierowców ukarano mandatami – dodaje.
W każdym z przypadków, gdy policjanci nie dopuścili busa do dalszej jazdy, mandatem został ukarany zarówno kierowca pojazdu, jak i sam przewoźnik. Dodatkowo firma transportowa musiała podstawić nowy, sprawny pojazd, który dowiezie pasażerów do celu. Pasażerowie nie kryli jednak zdenerwowania.
Policjanci najbardziej zapamiętali z akcji busa, z którego wyciekało paliwo na silnik.