Sceny jak z filmu rozegrały się na ulicach Lubina. Mężczyzna kierujący BMW nie zatrzymał się na wezwania funkcjonariuszy i rozpoczął się pościg.
To miała być rutynowa kontrola. Jednak lubinianin prowadzący BMW nie zatrzymał się, pomimo wyraźnych sygnałów policjantów, i zaczął uciekać. Pościg trwał do momentu, aż inny radiowóz zablokował mu przejazd i uniemożliwił dalszą jazdę.
Jak się później okazało, kierowca BMW uciekał, bo prowadził pojazd bez prawa jazdy. Stracił je, ponieważ przekroczył dopuszczalną liczbę punktów karnych.
– 24-letni mieszkaniec Lubina za swój czyn odpowie przed sądem. Niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat dwóch – informuje oficer prasowy lubińskiej policji, aspirant sztabowy Jan Pociecha.