Dwa kilkutygodniowe szczeniaki, młody alaskan malamut oraz mieszaniec labradora liczą, że ktoś wkrótce je przygarnie. Zwierzęta są pod opieką miejskiego weterynarza i Fundacji Dla Zwierząt „Podaj Łapę”.
W lecznicy, która zajmuje się zwierzętami na zlecenie urzędu miejskiego, znajdują się dwa około 6-tygodniowe jamniki szorstkowłose. Psiaki zostały znalezione przy śmietniku przy ul. Kościuszki 24.
W tym samym miejscu przebywa także młody alaskan malamut z czerwoną obrożą. Pies został znaleziony przy ul. Jana Pawła II przy drodze w kierunku na Oborę. Jest raczej niepewny w stosunku do ludzi.
Wczoraj mieszkańca labradora odłowili także członkowie lubińskiej fundacji na rzecz zwierząt. – To samiec, ma około 1,5 roku, czerwoną obrożę i obrożę przeciwpchelną. Pies od
około godz. 23 kręcił się pod Tesco. Chodził za klientami i próbował wskakiwać do
samochodów. Pies jest zadbany, widać że miał właściciela. Umie siadać, podać
łapę, wraca jak się go zawoła i jest bardzo przyjazny w stosunku do wszystkich
ludzi – opowiada Paulina Piórkowska z „Podaj Łapę”.
Jeśli ktoś chciałby przygarnąć szczenięta lub alaskana, powinien zadzwonić pod numer 695 451 515 lub 695 031 515 w godz. 9-18. W sprawie labradora można kontaktować się pod nr 609 329 957 (Paulina Piórkowska), 514 694 975 (Angelika Janosik).
AKTUALIZACJA:
Około godz. 11 znalazł się właściciel labradora, który odebrał swojego psa.