Zagłębie Lubin przegrało na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:1. Jedyna bramka padła w 88 minucie. Jej strzelcem był Słoweniec Andraż Kirm. Sam mecz był bardzo słaby.
Pierwsza połowa spotkania była bardzo słabo. Żadna ze stron nie stworzyła klarownej okazji. Zagłębie skupiło się na defensywie, co przez większą część meczu było skuteczną taktyką. W drugiej odsłonie to się zmieniło, bo choć lubinianie nadal starali się przede wszystkim nie stracić bramki, to ta sztuka im się nie udała. Wystarczył jeden błąd. W 88 minucie piłka odbiła się od Horvatha i wylądowała wprost przed Andrażem Kirmem. Ten z 14 metrów huknął w światło bramki Isailovica, nie dając mu żadnych szans na skuteczną interwencję.
Najgroźniejszą akcję Zagłębie stworzyło w 59 minucie. Po strzale z dystansu Szymona Pawłowskiego piłkę na róg wybił Mariusz Pawełek.
Wisła Kraków – Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
Bramka: Kirm 88.
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
Żółte kartki: Cikos, Kirm – Kocot, Plizga.
Wisła: Pawełek – Cikos, Chavez, Bunoza, Paljic – Małecki (61 Żurawski), Sobolewski, Jirsak (82 Wilk), Garguła (73 Boukhari), Kirm – Brożek.
Zagłębie: Isailovic – Rymaniak, Horvath, Reina, Kocot – Pawłowski, M. Bartczak, Dąbrowski, Hanzel (89 Osmanagic), Pawłowski – Traore (78 Kędziora).
