W drugiej serii spotkań grupy mistrzowskiej Ekstraligi Kobiet, podopieczne Przemysława Cielewicza podejmowały Górnika Łęczna. Lubinianki uległy silniejszym rywalkom 1:5. Był to ostatni mecz rozegrany na swoim terenie. Przed miedziowymi trzy konfrontacje na wyjeździe.
Spotkanie Zagłębia z Górnikiem dobrze rozpoczęło się dla ekipy przyjezdnych. Rywalki wyszły na prowadzenie po szybkiej akcji ze środka boiska. Gola z najbliższej odległości zdobyła Gusiora. Z upływem czasu gra nieco się wyrównała. W 41. minucie rywalki sforsowały obronę Zagłębia. Prowadzenie podwyższyła Hmirova. Minutę później miedziowe zaskoczyły ekipę z Łęcznej. Pięknym strzałem bramkarkę gości pokonała Emilia Bezdziecka. Do przerwy 1:2.
Druga część meczu mogła ułożyć się po myśli Zagłębia. Zdunek popędziła lewą stroną boiska i skutecznie wbiegła w pole karne Górnika. Strzał zawodniczki minimalnie minął słupek bramki drużyny z Łęcznej. Na kolejną bramkę w spotkaniu czekaliśmy do 60. minuty. W małym zamieszaniu w polu karnym dobrze odnalazła się Jaszek, która nie dała żadnych szans Dąbek. W 84. minucie meczu, faulowana w polu karnym była jedna z zawodniczek Górnika. Sędzia wskazał „wapno”. Rzut karny na bramkę zamieniła Kamczyk. Trzy minuty później, silnym uderzeniem z rzutu wolnego popisała się Hmirova, która ustaliła wynik spotkania.
Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna 1:5 (1:2)
Bezdziecka 42 – Himrova 41, 87, Guściora 9, Jaszek 60, Kamczyk 84
Zagłębie: Dąbek – Latańska, Płonowska, Salwa, Jelencić, Balog, Krakowska, Bezdziecka, Bugajska (85 Dul), Jaworek, Zdunek (85 Walczyńska)
Górnik: Wilk – Szewczuk, Hajduk, Górnicka, Kwietniewska. Parczewska (58 Jaszek), Kawalec, Hmirova, Kamczyk, Guściora (58 Ivanyshyn), Szynyrowska
Źródło: zaglebie-lubin.pl
