LUBIN. Łącznie 20 931,70 złotych udało się zebrać podczas sobotniej imprezy charytatywnej na Dialog Arenie. Ponadto na koncie fundacji, która opiekuje się bohaterem przedsięwzięcia, jest około 2,5 tys. zł. To pieniądze zebrane w maju ubiegłego roku na turniej, którego termin przeniesiono na czerwiec br.
W sumie sprzedano 3144 cegiełki, będące biletami wstępu na dobroczynne spotkanie futbolowe. Każda kosztowała 5 zł. Przypomnijmy, że najwięcej zapłacił za nią przedsiębiorca z Lubina, Mariusz Kowalczyk, który wejściówkę z numerem jeden wylicytował za 465 zł, ale z własnej woli zapłacił za nią aż 5 tys. zł. Ponadto lubińscy harcerze zebrali do puszek 168 zł i 28 gr.
Początkowo zamysł był taki, by pieniądze zebrane podczas dobroczynnego turnieju przeznaczyć na remont mieszkania niepełnosprawnego Marcela Potockiego. – Ostatecznie zapadła jednak decyzja, że rodzina chłopca zamieni własnościowe mieszkanie na VIII piętrze na lokal położony na parterze budynku – tłumaczy starszy aspirant Jan Pociecha, organizator przedsięwzięcia. – Być może znajdą się chętni, którzy nie płacili czynszu i zdecydują się na zamianę za spłacenie długów – dodaje policjant.
Szczegóły: /aktualnosci,14370,kopali_na_rozkaz_policji_duzo_zdjec_.html