Pomóżmy spełnić marzenia

794

Czasem naprawdę niewiele trzeba, by spełnić marzenie chorego dziecka. Ich realizacją zajmuje się Fundacja Dziecięca Fantazja. Wśród jej podopiecznych są również mali lubinianie. – Zależy nam na dotarciu do jak największej liczby dzieci i ich rodziców, aby wnieść w ich życie odrobinę radości. Zapraszamy chore dzieci do kontaktu i przesyłania zgłoszeń – mówi Patrycja Wróbel z Fundacji.

9-letni Robert, chorujący na stwardnienie guzowate i padaczkę, marzy o laptopie, 5-letnia Ania z autyzmem potrzebuje fotela typu kokon i pufy sensorycznej, a 4-letnia Kinga, u której zdiagnozowano autyzm wczesnodziecięcy – fotela kokon. Wszyscy są mieszkańcami Lubina i podopiecznymi Fundacji Dziecięca Fantazja, która stara się spełniać marzenia chorych dzieci.

– Fundacja jest organizacją pożytku publicznego, która w ciągu 17 lat spełniła 7500 marzeń chorych dzieci – mówi Patrycja Wróbel.

Chore dzieci nie mają łatwego życia, a naprawdę niewiele trzeba, by pomóc spełnić ich marzenia – zazwyczaj niewygórowane. Każda złotówka się liczy, ale wsparcie można okazać również poprzez udostępnienie linków i historii dzieci. Zbiórki na spełnienie tych niewielkich pragnień odbywają się na portalu wishsurfing.pl. Na laptopa Roberta potrzeba 3,8 tys. zł (zbiórka TUTAJ), na kokon i pufę dla Ani – 2 tys. zł (link do zbiórki TUTAJ), a na fotel dla Kingi – 1 tys. zł (link do zbiórki TUTAJ).

Robert uwielbia grać w gry językowe i uczyć się języka angielskiego. Komputer będzie mu służył do odrabiania lekcji i uczestnictwa w lekcjach online oraz do rozwijania zainteresowań.

Dla Ani najlepszą zabawą jest tworzenie różnych mikstur w kuchni wraz ze swoją mamą, które potem może testować za pomocą dotyku. Dziewczynka uwielbia też przebywać na działce i spędzać czas na huśtawce. Właśnie dlatego jednym z marzeń Ani jest fotel typu kokon, w którym mogłaby się bujać zarówno w domu, jak i na zewnątrz. Dziewczynka ucieszyłaby się także z pufy sensorycznej, która ułatwiłaby prowadzenie rehabilitacji domowej.

Kinga, choć nie mówi i nie chodzi samodzielnie, uwielbia długie kąpiele i zabawy w piasku. Dużą radość sprawia jej też bujanie się, dlatego na pewno ucieszyłaby się z fotela typu kokon, w którym mogłaby odpoczywać po codziennych ćwiczeniach.

– Liczymy, że też inne ciężko chore i niepełnosprawne dzieci dowiedzą się, że mają szanse na spełnienie swoich marzeń dzięki Fundacji Dziecięca Fantazja. Zależy nam na dotarciu do jak największej liczby dzieci i ich rodziców, aby wnieść w ich życie odrobinę radości. Jak działamy można zobaczyć na portalu wishsurfing.pl. Setki marzeń do spełnienia, setki chorych dzieci potrzebujących odrobiny radości – dodaje Wróbel.


POWIĄZANE ARTYKUŁY