KGHM planuje zaciągnąć nawet 2,5 mld dolarów kredytu. Rozpoczął już nawet rozmowy z bankami – dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. Kredyt podobno ma być rozłożony na pięć lat, a banki złożyły już w siedzibie spółki swoje oferty.
Takie informacje potwierdziło agencji aż sześć osób powiązanych ze sprawą. Część z nich mówi o kwocie 2,5 mld dolarów, pozostali, że będzie to raczej 2 mld dolarów.
Przypomnijmy, że już pod koniec marca KGHM informował, że chce do września zakończyć prace nad reorganizacją struktury finansowania długoterminowego. Spółka oczekuje, że zadłużenie netto na koniec 2014 r. wyniesie 2 mld zł.
Jarosław Romanowski, wiceprezes spółki, informował wówczas, że spółka zamierza utrzymać 1-1,5 mld zł finansowania krótkookresowego. Natomiast w zależności od tego jak będą kształtowały się ceny miedzi, srebra, kurs walutowy i poziom dywidendy w tym roku i kolejnych latach, chce resztę potrzeb w zakresie finansowania inwestycji pokryć około pięcioletnim kredytem.
– To finansowanie dodatkowe, przynajmniej pięcioletnie, w kolejnych latach może wynieść od 1 do nawet 2 mld dolarów, ale jeszcze dokładnej kwoty bym nie przesądzał. W tej chwili nad tym pracujemy. Do września powinniśmy ukończyć pracę nad reorganizacją całej struktury finansowania – mówił wówczas PAP.