Przyczyną pożaru, który w środę (23 lipca) strawił około 10 hektarów zboża na polu sąsiadującym z osiedlem Ustronie, było podpalenie. Lubińscy policjanci zatrzymali właśnie prawdopodobnego podpalacza.
Podejrzany ma 15 lat i pochodzi z Lubina.
– Chłopak jest przesłuchiwany. Ponieważ jest niepełnoletni, za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym – wyjaśnia Elwira Zboińska, rzecznik lubińskiej policji.
Jeśli to on podpalił zboże, być może rodzice będą musieli pokryć straty, jakie w wyniku pożaru poniósł właściciel pola.
Na razie nie wiadomo, dlaczego ktoś podpalił zboże.
W środę walce z ogniem brały udział cztery jednostki straży pożarnej, dwie z Lubina oraz dwie ochotnicze, z Zimnej Wody i Niemstowa. Do akcji włączyły się też dwa samoloty, które zrzuciły wodę na ogień. Gaszenie trwało około godziny. Straty oszacowano na 50 tys. zł.
MRT