Kilka włamań do obiektów handlowych, skradzione wyposażenie, a do tego liczne zniszczenia – za wszystkimi stał ten sam mężczyzna. 20-letni lubinian został już zatrzymany, grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu od pewnego czasu pracowali nad sprawą kradzieży z włamaniem do obiektów handlowych na terenie Lubina.
– Do włamań dochodziło od połowy lutego tego roku. Funkcjonariusze podejrzewali, że w ten proceder zamieszany jest jeden z mieszkańców miasta w wieku 20 lat – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Dzięki pracy operacyjnej i dochodzeniowej mundurowi ustalili sprawcę. Nie pomylili się w swoich przypuszczeniach. 20-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. Do wszystkiego się przyznał – dodaje.
Jak się okazało, tym razem mężczyzna dokonał kradzieży pieniędzy wraz z kasetką z jednej z kwiaciarni, a także kamery monitoringu.
– Kolejnym przestępstwem, którego dopuścił się młody lubinian, była kradzież z włamaniem do obiektu handlowego. Tam ukradł kable instalacyjne, a dodatkowo narobił wiele szkód, powodując straty blisko 10 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci sprawca skradzione przedmioty sprzedał przypadkowym osobom za mniejsze kwoty. Łączna wartość strat jakie spowodował swoją działalnością to ponad 14 tys. złotych – informuje policjantka.
Lubinianin jest dobrze znany tutejszym funkcjonariuszom. Był karany w przeszłości za podobne przestępstwa. Teraz o wymiarze kary zdecyduje sąd, za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.