Siedzący przy torach mężczyzna próbował odebrać sobie życie. Powstrzymali go przed tym policjanci.
O człowieku, który kaleczył się ostrym narzędziem, powiadomiła oficera dyżurnego jedna z mieszkanek. Z telefonicznej relacji kobiety wynikało, że mężczyzna był zdesperowany.
Patrol prewencji znalazł mężczyznę, który faktycznie siedział przy torach i trzymał w ręce ostre narzędzie, którym kaleczył lewą rękę. Na widok mundurowych zaczął uciekać w kierunku lasu. Policjanci szybko go zatrzymali i odebrali mu ostry przedmiot.
– Z uwagi na rany cięte na rękach i krwawienie funkcjonariusze udzielili mu pomocy przedmedycznej, a następnie doprowadzili do radiowozu. Kontakt z nim był bardzo utrudniony z uwagi na upojenie alkoholem i bełkotliwą mowę. Mieszkaniec powiatu lubińskiego powiedział policjantom, że ma dość życia – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie
Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał pomoc lekarską. Następnie trafił na komendę policji. Gdy wytrzeźwiał, został objęty specjalistyczną opieką psychologiczną.
– Sytuacje, w których liczy się każda minuta, są częste w pracy policjanta, ale chwile, w których ratuje się życie, należą do wyjątkowych i jednocześnie najbardziej satysfakcjonujących – podkreśla Sylwia Serafin.