Silny wiatr dołożył pracy strażakom w poświąteczną niedzielę. Większość wyjazdów związana była z powalonymi drzewami, które blokowały drogi w naszym powiecie.
Najbardziej uciążliwe dla kierowców było drzewo, które wczoraj przed godziną 21 przewróciło się na drogę relacji Lubin-Wrocław, tuż za Osiekiem. – Konar drzewa i połamane gałęzie zablokowały jeden pas ruchu na odcinku Osiek-Niemstów – opisuje jeden z kierowców, który wczoraj przejeżdżał tą drogą.
Na miejscu pracowali strażacy z Lubina oraz z OSP Niemstów. W ruch poszła piła mechaniczna, a utrudnienia trwały około pół godziny.
Dziś nad ranem, o godzinie 4.40, podobna sytuacja miała miejsce w Radoszycach w gminie Rudna. Przewrócone drzewo przez około godzinę blokowało tam przejazd przez drogę.
W samej Rudnej strażacy musieli też zabezpieczyć drewniany słup telegraficzny, który stwarzał zagrożenie dla przejeżdżających tamtędy pojazdów.
W samym Lubinie strażacy interweniowali przy ulicy Topolowej, gdzie z dachu jednego z budynków wielorodzinnych oderwała się blacha. Na szczęście nikomu nic się nie stało.