Pójdą w kamasze – rusza kwalifikacja wojskowa

2391

W powiecie lubińskim w poniedziałek rozpoczyna się kwalifikacja wojskowa. W tym roku zostaną nią objęte 593 osoby, głównie mężczyźni urodzeni w 2001 roku.

Kwalifikacja potrwa do 27 marca. Na pierwszy ogień pójdą młodzi mieszkańcy Lubina, którzy muszą się zgłosić od 2 do 17 marca. Później, 18 i 19 marca kwalifikację wojskową przejdą mieszkańcy gminy Rudna. Od 19 do 24 marca czeka to młodych z gminy Lubin, a 24 i 25 marca – gminy Ścinawa. Na koniec jeden dzień – 26 marca – wyznaczono dla kobiet oraz na doprowadzenia – 27 marca.

W tym roku kwalifikacją wojskową objęci są mężczyźni z rocznika 2001 (465 osób), a także ze starszych roczników 1996-2000, którzy z różnych względów nie stawili się wcześniej (128 osób). Podlegają jej również kobiety, które właśnie kończą naukę na kierunkach medycznych lub zgłosiły się ochotniczo do kwalifikacji czy pełnienia czynnej służby wojskowej.

Jak zwykle odbywać się ona będzie w budynku przy ul. Komisji Edukacji Narodowej 6 w Lubinie. Osoby zgłaszające się po raz pierwszy muszą zabrać ze sobą: zdjęcie do książeczki wojskowej, dokument tożsamości, świadectwo ukończenia szkoły lub zaświadczenie o kontynuacji nauki oraz – jeśli jest taka potrzeba – dokumenty lekarskie dotyczące stanu zdrowia.

Kwalifikacja wojskowa jest obowiązkowa. Za niestawienie się grozi kara grzywny lub doprowadzenie przez policję. W naszym powiecie zdarzało się już, że trzeba było kogoś doprowadzić przed komisję. Średnio około 5 procent wezwanych, z różnych powodów, nie stawia się na kwalifikację.

Cała procedura nie trwa długo. Najpierw trzeba się zarejestrować w ewidencji wojskowej. Wydawana jest książeczka wojskowa. Następnie każdy trafia przed komisję lekarską, która określa kategorię zdrowia kandydata.

Jeżeli kandydat jest zdrowy, otrzymuje kategorię A, czyli orzeczenie o zdolności do czynnej służby wojskowej. Kategoria B oznacza, że czasowo nie jest zdolny do służby wojskowej, D, że nie jest zdolny do służby w czasie pokoju i ostatnia – E – że trwale i całkowicie nie jest zdolny do czynnej służby wojskowej.

Po kwalifikacji każdy wraca do domu i po dwóch tygodniach otrzymuje decyzję o przeniesieniu do rezerwy.

Kwalifikacja wojskowa nie jest jednoznaczna z powołaniem do armii. Jeżeli ktoś chce trafić do wojska, powinien złożyć wniosek w WKU o powołanie do służby przygotowawczej, która trwa kilka miesięcy. Żołnierz, który odbył taką służbę, może ubiegać się o powołanie do zawodowej służby wojskowej lub o zawarcie kontraktu na pełnienie służby w ramach Narodowych Sił Rezerwowych.

Młodzi, którzy mają zdaną maturę, mogą też ubiegać się przyjęcie na studia wojskowe do szkoły oficerskiej.

Organizacją kwalifikacji wojskowej w powiecie lubińskim zajmuje się Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Lubinie przy współpracy z poszczególnymi gminami i Wojskową Komendą Uzupełnień w Głogowie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY