Podobnie jak na wyjeździe

16

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock awansowali do Final Four Pucharu Polski. W rewanżowym meczu ćwierćfinałowym wicemistrzowie Polski pokonali Zagłębie Lubin 35:23. Spotkanie miało bardzo podobny przebieg, jak to rozegrane w Płocku.

Strzelecką niemoc miedziowych przełamał w siódmej minucie Mateusz Wolski. Chwilę później było po 2. Lubinianie niespodziewanie trzymali wynik. W 24.minucie był remis po 9, a czerwoną kartkę ujrzał Zhitnikov. Chwilę później żółtą kartkę za dyskusje z sędziami zobaczył szkoleniowiec nafciarzy. Podopieczni Pawła Nocha po trafieniu Łukasza Kużdeby wyszli na prowadzenie jeszcze przed przerwą. Końcowe fragmenty należały do przyjezdnych, a konkretnie do Valentina Ghionei, który zdobył cztery ostatnie bramki w tej części i do przerwy było 11:15. Tak więc mieliśmy powtórkę z meczu w Płocku, gdzie lubinianie walczyli dzielnie do 25.minuty, a później wicemistrzowie Polski „odjechali”.

Druga połowę od skutecznego rzutu zaczął… Ghionea. Cała druga połowa wyglądała podobnie jak ta w Płocku. To nafciarze zdecydowanie przeważali i powiększali swoją przewagę, która ostatecznie wyniosła dwanaście trafień.

MKS Zagłębie Lubin – Orlen Wisła Płock 23:35 (11:15)

Zagłębie: Skrzyniarz, Małecki, Shamrylo – Rosiek, Kużdeba 1, Pietruszko, Gudz, Dzono 2, Krieger 2, Wolski 3, Gumiński, Bartczak 9, Czuwara 1, Stankiewicz, Macharashvili 4, Szymyślik 1 .

Wisła: Corrales, Wichary – Ghionea 9, Daszek 8, Olkowski 4, Kwiatkowski, Rocha 7, Zhitnikov 3, Pušica 1, Toledo 2, Tarabochia 2.


POWIĄZANE ARTYKUŁY