Osobę, która może mieć związek z napadem na taksówkarza zatrzymała lubińska policja. Dziś się okaże czy faktycznie ma coś wspólnego z brutalnym atakiem, do którego doszło tydzień temu.
– Nie możemy udzielać żadnych informacji w tej sprawie – mówi Romuald Brzeziński, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Lubinie. – Dotąd nikomu nie postawiono zarzutów i trudno przewidzieć czy w najbliższym czasie tak się stanie – dodaje prokurator.
Domniemanego podejrzanego zatrzymano wczoraj. Jeśli do wieczora nie potwierdzą się przypuszczenia o jego związku ze sprawą, zostanie wypuszczony do domu.