LUBIN. Lubińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa w samotniaku. 35-letni Rafał G. podejrzewany o wypchnięcie z okna 52-letniego Jerzego U. usłyszał już zarzuty. Mężczyzna nie przyznaje się do popełnienia przestępstwa.
– Rafał G. podejrzany jest o to, że w nocy z 28 na 29 marca działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia, wypchnął Jerzego U. przez otwarte okno na czwartym piętrze bloku przy ul. Skłodowskiej-Curie, w wyniku czego mężczyzna upadł na twarde podłoże doznając obrażeń ciała skutkujących jego zgonem – mówi Liliana Łukaszewicz, rzecznik legnickiej prokuratury okręgowej.
Z uwagi na obawę matactwa, prokurator skierował wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd aresztował go na trzy miesiące. – Podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia
wolności – tłumaczy prokurator Łukaszewicz.
Przypomnijmy, że początkowo wszystko wskazywało na samobójstwo lub nieszczęśliwy wypadek. Policja otrzymała zgłoszenie, że pod blokiem przy ulicy Skłodowskiej-Curie leżą zwłoki mężczyzny. Dalsze czynności, a zawłaszcza sprawdzenie przekazanych telefonicznie informacji doprowadziło do ustalenia, że denat został z okna wypchnięty. Zarzut dokonania zabójstwa postawiono 35-letniemu Rafałowi G.
– Jerzy U. zamieszkiwał w budynku przy ul. Skłodowskiej-Curie 98. Znał Rafała G. W dniu zdarzenia między mężczyznami, którzy spotkali się we wspólnej kuchni, doszło do konfliktu. Niestety, zakończył się on śmiercią Jerzego U. – dodaje rzecznik prokuratury.