Ministerstwo finansów nie prowadzi na razie żadnych prac związanych z wprowadzeniem podatku katastralnego. Od jakiegoś czasu krążyły pogłoski, dotyczące rychłego wprowadzenia tej daniny, ale jak się okazuje rząd nie ma takich planów w najbliższym czasie.
Wprowadzenie podatku katastralnego spowodowałoby drastyczną podwyżkę podatku od nieruchomości. Samo przygotowanie rejestru nieruchomości, wraz z ich wyceną i późniejsza ciągła jego aktualizacja, byłaby dość kosztowna.
Podatek katastralny byłby naliczany od wartości katastralnej danej nieruchomości. Na dziś podatek naliczany jest od powierzchni nieruchomości oraz wartości służącej do obliczania amortyzacji. Podatnicy mający nieruchomości o tej samej powierzchni, bez względu na lokalizację i wartość nieruchomości, płacą taki sam podatek.
Taka sytuacja dotyczy większości gmin w Polsce. W Lubinie od tego roku podatek od nieruchomości i mieszkań dla osób fizycznych, który nie przynosił wielkich zysków gminie, został całkowicie zniesiony przez prezydenta Roberta Raczyńskiego.
Dalsze losy wprowadzenia przez rząd podatku katastralnego, uzależnione będą od analiz przeprowadzonych przez specjalnie do tego celu powołany Zespół do spraw Rządowego Programu Rozwoju Zintegrowanego Systemu Informacji i Nieruchomości.
