W środowy wieczór doszło do awarii sieci trakcyjnej na linii kolejowej Wrocław – Zielona Góra. Awaria unieruchomiła skład pasażerski około półtora kilometra przed stacją Rudna. Na miejsce skierowano kilka zastępów straży pożarnej oraz patrol policji.

Z uwagi na brak możliwości kontynuowania podróży oraz konieczność zapewnienia bezpieczeństwa podróżnym, zdecydowano o ich ewakuacji. W pociągu znajdowało się trzynaście osób, z czego część była w podeszłym wieku i wymagała wsparcia przy opuszczaniu składu.
– Pociąg zatrzymał się na lekkim nasypie, więc pasażerom trzeba było pomóc zejść z wagonów i bezpiecznie przeprowadzić ich na pobliską drogę utwardzoną – relacjonuje młodszy kapitan Michał Bandrowski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Lubinie.
Po ewakuacji pasażerowie zostali przetransportowani w bezpieczne miejsce, gdzie oczekiwali na podstawienie zastępczego autobusu. Według informacji przekazanych przez strażaków, transport zastępczy miał pojawić się w ciągu pół godziny.
Akcja rozpoczęła się o godzinie 19:50, a zastępy zakończyły działania i powróciły do bazy tuż po godz. 21. Na miejscu pracowały trzy jednostki: JRG Lubin, OSP Rudna oraz OSP Gwizdanów. Cała akcja przebiegła sprawnie i bez żadnych incydentów.
Choć takie sytuacje należą do rzadkości, służby ratunkowe były dobrze przygotowane do podjęcia działań.