Patrycja Zachariasz oraz Kaja Ziomek zanotowany udany start podczas Pucharu Świata juniorów w niemieckim Inzell. Łyżwiarki z Lubina pobiły właśnie rekordy życiowe.
Rywalizacja trwała dwa dni. Reprezentacja Polski liczyła dziesięć osób. Wśród nich znalazły się lubinianki, Kaja Ziomek oraz Patrycja Zachariasz. – Kaja osiągnęła piąty wynik na świecie w swojej kategorii, a Patrycja dwudziesty. W polskiej ekipie, Patrycja osiągnęła najlepszy wynik na dystansie pięciuset metrów – powiedział Piotr Wawnikiewicz, trener MKS Cuprum Lubin.
W Pucharze Świata juniorów wystartowało 160 zawodniczek i zawodników z 21 krajów. Patrycja Zachariasz na dystansie 500 m pobiła rekord życiowy i zamknęła się w czasie 41,28 s. – Występ był dla mnie czymś nowym, bo po raz pierwszy startowałam w Pucharze Świata. Mam nadzieję, że nie po raz ostatni. Towarzyszył mi stres, bo rywalizowałam z najlepszymi z całego świata. Jest to bardzo dziwne uczucie, bo z jednej strony jest właśnie stres, ale z drugiej duma, że mogłam wziąć udział w takich zawodach – podsumowała swój występ Patrycja Zachariasz, lubińska łyżwiarka.
Obecnie obie zawodniczki przygotowują się w Zakopanem do występu w Pucharze Tatr. Natomiast ich starsza koleżanka Natalia Czerwonka i koledzy Wojciech Baran oraz Patryk Wójcik w dniach 18-21 grudnia wystartują w Akademickich Mistrzostwach Świata, które również odbędą się w Zakopanem.