Już jutro o godzinie 17.00 podopieczni Pawła Szabelskiego zmierzą się z Effectorem Kielce w ramach VI rundy Pucharu Polski. Lubinianie w ostatnim meczu ligowym ulegli ekipie z Radomia 2:3. Jak mówią siatkarze, spotkanie w Pucharze Polski będzie pewnego rodzaju odskocznią i dobrym przetarciem przed kolejnym meczem w I lidze siatkówki.
– Trzeba się jak najszybciej zmotywować do następnego spotkania. Dużo gramy tych meczy w tej rundzie. Musimy się jednak do tego przyzwyczaić. Powalczmy z Kielcami. Ja wierzę, że można z nimi wygrać – powiedział Paweł Szabelski, szkoleniowiec MKS Cuprum Mundo Lubin. – Myślę, że bardzo dobrze, że mamy taki mecz w tygodniu, tuż przed pojedynkiem z Kętami. Zagramy w Pucharze Polski bez obciążeń psychicznych i nie będziemy się spinać na ten mecz, bo rywal jest faworytem. Będzie to bardzo fajne przetarcie przed meczem z Kętami – dodał Krzysztof Antosik, zawodnik miedziowych.
Mecz z Effektorem rozpocznie się o godzinie 17.00 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 14 w Lubinie.
