Dzwonią do nas zdenerwowani Czytelnicy, pytając, czy jest zagrożenie dla mieszkańców Lubina dymem z ogromnego pożaru składowiska odpadów chemicznych w Jakubowie w powiecie polkowickim. Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lubinie na razie nie wydało żadnego ostrzeżenia. Według świadków, dym idzie w kierunku Jerzmanowej.

Jak podaje portal RegionFan.pl, pożar wybuchł dziś po południu. Nad Jakubowem i okolicą unoszą się ogromne, czarne kłęby dymu, które widoczne są z odległości aż kilkudziesięciu kilometrów.
W akcji gaśniczej biorą udział jednostki z województwa dolnośląskiego i lubuskiego, pojechał tam również jeden zastęp z lubińskiej straży pożarnej.
Składowisko odpadów w Jakubowie jest nielegalne, jego właściciel usłyszał zarzuty prokuratorskie w związku z popełnieniem przestępstwa przeciwko środowisku. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia.

Dym widoczny jest w Głogowie. Tamtejszy urząd poprzez Facebooka prosi mieszkańców o zamknięcie okien i nieopuszczanie mieszkań bez potrzeby: „Na chwilę obecną wiatr kieruje dym w stronę miejscowości Jerzmanowa. Prosimy mieszkańców o obserwowanie zjawiska i w przypadku zmiany kierunku wiatru w stronę Głogowa o zamknięcie okien i nie opuszczanie niepotrzebnie miejsca zamieszkania. Szczególnie osoby starsze i dzieci proszone są pozostanie w domu.”
Według naszych Czytelników, dym zagraża również Lubinowi, a wiatr kieruje cały opad w stronę naszego miasta. Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lubinie na razie tego nie potwierdza. Będziemy informować, jeśli pojawią się ostrzeżenia dotyczące powiatu lubińskiego.
Jak informuje wojewoda dolnośląski, pierwsze pomiary wykazały, że nie ma zagrożenia:
#Jakubów: pierwszy pomiar powietrza wykazał, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców miejscowości, gdzie płonie nielegalne składowisko odpadów. Badanie wykonała jednostka chemiczna PSP. Na miejscu cały czas pracuje ponad 100 strażaków.
— Wojewoda Dolnośląski (@PawelHreniak) 24 lipca 2018
